Udało się sprawnie rozwiązać Twój problem prawny? W końcu zakończyła się przeciągająca się sprawa sądowa? Notariusz profesjonalnie obsłużył transakcję kupna nieruchomości i chcesz go polecić? Jeśli tak było, koniecznie zostaw po sobie komentarz, w którym opiszesz swoje doświadczenie. Innym pomożesz znaleźć godnego zaufania prawnika, a nam – rozwijać bazę przedsiębiorstw. Sprawdź ofertę na po-prawnie.pl!
Czy można rozsypać prochy zmarłego?
Śmierć bliskiej osoby to sytuacja, która wiąże się z głębokim smutkiem. Bliscy muszą jednak zająć się organizacją uroczystości pogrzebowej i odpowiednim pożegnaniem zmarłego. Coraz popularniejsza staje się kremacja zwłok, zamiast tradycyjnego pochówku w trumnie. Co jednak zrobić z prochami po kremacji? Czy pochowanie ich na cmentarzu to jest jedynym rozwiązaniem? Dowiedz się, czy można je rozsypać w wybranym miejscu.
Rozsypanie prochów po kremacji – stan prawny
Polskie przepisy prawne są jednymi z najbardziej restrykcyjnych w Europie pod względem postępowania z prochami zmarłych. Rozsypanie szczątków w dowolnym miejscu, np. wybranym przez zmarłego jeszcze za życia, jest zagrożone karą wiezienia lub grzywny. Ustawa sprzed sześciu dekad, utrwalone normy społeczne oraz przekonania religijne sprawiają, że nie można postąpić w tej kwestii w dowolny sposób.
Mimo zmiany w podejściu i otwarcia się na odmienne zwyczaje, w Polsce nadal jedynie cmentarz komunalny lub wyznaniowy stanowi miejsce legalnego pochówku urny z prochami. Pochówek urnowy jest mimo to coraz częściej wybierany i powoli wypiera tradycyjne złożenie do grobu w trumnie.
Jak pochować urnę z prochami?
Prochy ludzkie, w aspekcie sanitarnym, nie stwarzają zagrożenia bakteriologicznego. Szczątki te powinny jednak spocząć na cmentarzu. Jak podkreślają specjaliści Zakładu pogrzebowego Hades, nie można ich przechowywać w domu. Zakazane jest również pochowanie ich na prywatnej działce. Nie można jej pozostawić w żadnym innym, nieprzystosowanym do tego miejscu.
Urna z prochami może zatem spocząć:
w niszy w kolumbarium, czyli tzw. ścianie pamięci,
na polu urnowym,
w istniejącym już grobie rodzinnym.
Należy zatem pamiętać, że w Polsce rozsypywanie prochów jest zabronione. Trzeba przy tym podkreślić, że urna z prochami nie jest plombowana w krematorium. Bliscy mają zatem dostęp do jej zawartości. Szacuje się, że nawet 10% urn nie trafia obecnie na cmentarz. Są rozsypywane w różnych miejscach przez bliskich.
Jednak zastąpienie prochów zmarłego np. popiołem z kominka jest zagrożone surową karą. Tracą oni również wówczas prawo do zasiłku pogrzebowego przyznawanego przez ZUS. Koszty pogrzebu muszą wówczas pokryć z własnej kieszeni.
Ustawodawca od jakiegoś czasu przymierza się do zmiany obowiązujących przepisów, które i tak są w części omijane. Jest to tym bardziej uzasadnione, iż ludzkie prochy są biologicznie neutralne, a ich rozsypanie jest nawet uzasadnione ekologicznie. Poluzowanie prawa w tej kwestii jest więc oczekiwanym społecznie rozwiązaniem.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana